Rozdział4

*Oczami Kendalla*
Wszedłem do klasy i zobaczyłem, że nikogo nie było w klasie oprócz Julii.
-Cześć-powiedziałem siadając obok niej
-cześć-uśmiechnęła się promiennie
-gdzie są wszyscy?-spytałem
- nie wiem!-powiedziała nadal się uśmiechając
-ładnie dziś wyglądasz!-powiedziałem i szybko zasłoniłem sobie usta, a ona popatrzyła na mnie słodko
-dzięki-powiedziała i pocałowała mnie w policzek spojrzałem na nią i tym razem to ja się uśmiechnąłem ona wstała i usiadła się na moich kolanach i popatrzyła mi głęboko w oczy- wiesz nie zauważyłam tego wcześniej, ale teraz tak i wiedz, że podobasz mi się-powiedziała i pocałowała mnie w usta!!!! Odwzajemniałem jej pocałunki wyglądała tak niewinnie, a jest niegrzeczną dziewczynką!
-stary czemu całujesz się z poduszką?-usłyszałem głos nad moim uchem i... obudziłem się, a jednak to tylko sen, a szkoda!
-wcale nie całuje się z poduszką!-powiedziałem i wlałem Jamesa poduszką w łeb
-ale mnie to bolało!-powiedział ironicznie-wstawaj bo za chwile idziemy do szkoły!-powiedział i wyszedł. Ubrałem się i zszedłem na dół.
-Siemka-powiedziałem widząc moich przyjaciół
-cześć-powiedział Logan i Carlos, a James się śmiał tylko na mój widok
-a ty z czego się śmiejesz?-spytałem
-a z tego, że jak wszedłem do twojego pokoju to ty całowałeś się z poduszką-powiedział, a chłopaki zaczęli się śmiać Carlos tak się śmiał, że wypluł wodę, którą pił na Jamesa, a Logan zleciał z krzesła
-wcale nie całowałem się z poduszką -,- -powiedziałem
-przez Carlosa mam mokrą grzywkę!!!!!-zaczął dramatyzować James i szybko pobiegł do łazienki
-dobrze ci tak!!-krzyknąłem do niego
-o mamo brzuch mnie boli-powiedział Logan i usiadł na swoje miejsce
-nie trzeba było się ze mnie tak śmiać!-powiedziałem jedząc moje śniadanie kiedy skończyłem posprzątałem po sobie i z chłopakami wyszliśmy z domu i skierowaliśmy się w stronę szkoły. Pod szkołą zauważyłem Emmę, Majkę i Amelię. One widząc mnie skierowały się w naszą stronę
-Kendall możesz na chwile z nami pogadać?-spytała Amelia
-ok-powiedziałem
-ale tylko ty!-powiedziała Majka, a chłopaki poszli do szkoły
-o co chodzi?-spytałem
-więc wiesz kim już jesteśmy tak?-spytała Emma
-tak-powiedziałem
-a czy Logan, James i Carlos o tym wiedzą?-spytała Amelia
-tak-powiedziałem-spoko oni nie wygadają tego bo Logan to wilkołak jak ja, a James to wampir-powiedziałem
-a Carlos?-spytała Majka
-on jest człowiekiem, ale też wie o mnie i chłopakach tak samo jak o was i nie wygada-powiedziałem
-no mam nadzieje-powiedziała Emma
-a gdzie Julia?-spytałem, a one popatrzyły na siebie
-ona dziś nie przyjdzie do szkoły-powiedziała Majka
-aha. Mogę już iść?-spytałem
-ok-powiedziały i wszedłem do budynku skierowałem się do mojej klasy i usiadłem na swoim miejscu. Do klasy weszły dziewczyny i zajęły swoje miejsce. Zadzwonił dzwonek i zaczęła się lekcja...
*Oczami Julii*
Włosy potraktowałam prostownicą, ubrałam się i zrobiłam makijaż. Wyszłam z domu i ruszyłam w stronę galerii handlowej. Kiedy byłam już na miejscu poszłam do pierwszego lepszego sklepu i w oczy rzuciła mi się bluzka, która mi się spodobała więc postanowiłam ją kupić. Poszłam do następnego sklepu poszukać jakieś fajnej sukienki przeszukałam cały sklep aż w końcu znalazłam sukienkę idealną. Wyszłam z sklepu i dostałam wiadomość od Emmy "Kendall pytał się o ciebie! ;D"
odpisałam jej "No i co z tego?"  przez długi czas nie dostawałam odpowiedzi, ale Emma do mnie zadzwoniła
-nic nie wiem-powiedziała
-aha
-wiesz dziś mamy imprezę w szkole...-powiedziała
-no i co?-spytałam nie wiedząc o co jej może chodzić
-no więc dyrektor chce żebyś zaśpiewała jedną ze swoich piosenek!-powiedziała
-poważnie?-spytałam nie dowierzając
-tak-odpowiedziała-dobra ja już muszę kończyć pa!
-pa-rozłączyłam i zapatrzyłam się w telefon i wpadłam na pewnego chłopaka przyjrzałam się jego twarzy i...- Lucas?-spytałam nie dowierzając, że to on
-Julia... wow... wyładniałaś przez te lata-powiedział i mnie przytulił
-co tu robisz?-spytałam
-przyjechałem w rodzinne strony, a poza tym rozstałem się z Alli- powiedział
- co się stało?-spytałam
-zdradziła mnie-powiedział
-przykro mi-powiedziałam
-a mi akurat nie bo dawno już chciałem się z nią rozstać-powiedział, a ja się zaśmiałam
-stary idziesz czy nie?-spytał jakiś chłopak, który podszedł do Lucasa-a co to za laska?-spytał patrząc na mnie
-Marcus poznaj Julie moją przyjaciółkę z dzieciństwa-powiedział Lucas, a Marcus wyciągnął w moją strone rękę, a ja ją uścisnęłam
-Julia masz już swojego Romea?-spytał, a ja się zaśmiałam
-nie-powiedziałam
-to niedługo będziesz miała-powiedział i wskazał na siebie, a ja znowu się zaśmiałam
-dobra weź nie podrywaj mojej przyjaciółki-powiedział Lucas
-no co? nie mogę już podrywać dziewczyn ?-spytał
-nie idz już za chwilę przyjdę-powiedział Lucas
-ok! Julia mam nadzieje, że kiedyś się jeszcze spotkamy-powiedział złapał moją rękę pocałował ją i odszedł
-przepraszam cię za niego!-powiedział Lucas
-nie musisz przepraszać nawet jest słodki!-powiedziałam i się zaśmiałam
-o rany czemu wszystkie dziewczyny tak się nim zachwycają?!-powiedział
-oj przesadzasz!-powiedziałam
-wcale nie! wszystkie dziewczyny lecą na niego-powiedział
-aha, ale ty też jesteś słodki-powiedziałam i pocałowałam go w policzek
-dzięki-powiedział i mnie przytulił-dobra zadzwonię jutro do ciebie i umówimy się gdzieś-powiedział
-ok
-pa-powiedział i mnie przytulił
-pa-powiedziałam i odszedł.
Postanowiłam wrócić do domu i przyszykować się na imprezę założyłam sukienkę, którą dziś kupiłam i wyglądałam w niej tak! Zrobiłam makijaż, pomalowałam paznokcie na czarno i założyłam szpilki zabrałam torebke i wyszłam z domu.
*Oczami Kendalla*
Z chłopakami postanowiłem pójść do galerii handlowej tylko po to, żeby James mógł kupić sobie lakier do włosów -,- kiedy tak byliśmy w tym sklepie zobaczyłem Julie i jakiś dwóch chłopaków, z którymi gadała miałem ochotę zabić tego w tatuażach bo się do niej kleił
-na co ty tam tak patrzysz co?-spytał Logan, a ja pokazałem na Julie i chłopaka, który już poszedł
-uuu zazdrosny?-zaśmiał się Carlos nie odpowiedziałem mu i zobaczyłem jak ona całuje tego drugiego w policzek, a on ją przytula
-zazdrosny jak się patrzy-powiedział James zobaczyłem, że Julia wyszła już z galerii
-co on ma czego ja nie mam?-spytałem
-jakby to powiedzieć on jest ładniejszy od ciebie-powiedział James, a ja się na niego dziwnie spojrzałem
-dobra może jednak nie powinieneś jednak odpowiadać na moje pytanie bo przez chwile poczułem, że ty jesteś gejem!-powiedziałem, a chłopaki zaczęli się śmiać
-no dzięki =.= -powiedział James
-dobra idziemy do domu przebieramy się w garnitury i na imprezę czas!-powiedział Logan i zaczął tańczyć jakiś dziwny taniec
-dobra-powiedziałem i wyszliśmy z galerii po 20 minutach byliśmy w domu. Poszliśmy do swojego pokoju i się przebrałem zszedłem na dół i zobaczyłem chłopaków wyglądaliśmy tak!
- no to co idziemy!-powiedział James poszliśmy do samochodu Carlosa i pojechaliśmy do szkoły
*Oczami Julii*
Weszłam na sale w której odbywała się impreza byłam pod wrażeniem sala wyglądała o wiele lepiej niż w zeszłym roku! Zobaczyłam że w moją stronę idzie Amelia, Majka i Emma.
-Cześć-powiedziałam
-Siemka-powiedziały i weszłyśmy do sali
-stresujesz się przed występem?-spytała Emma
-troszeczkę-powiedziałam
-będzie dobrze nie przejmuj się-powiedziała Amelia i mnie przytuliła zobaczyłam, że do sali weszli chłopaki mój wzrok utkwił na blondynie, który kierował się w moją strone
-halo... ziemia do Julii-powiedziała Majka
-słyszę cię przecież-powiedziałam i dziwnie na nią spojrzałam
-witam was!-powiedział dyrektor- bawcie się dobrze Julia choć na scenę i zaśpiewaj nam coś-powiedział dyrek ja wykonałam jego polecenie i wzięłam mikrofon i zaśpiewałam "Freak the freak out"! Zobaczyłam, że wszyscy tańczą do mojej piosenki! Kiedy skończyłam zeszłam ze sceny i poszłam do dziewczyn. Ale długo razem sobie nie potańczyłyśmy razem bo do nas podeszli chłopcy
-zatańczycie?-spytał James
-ok-powiedziała Emma każdy poszedł w swoją stronę. Nagle muzyka zmieniła tempo znam ją. Ta piosenka jest piękna! Kendall położył ręce na moich biodrach, a ja na jego szyi
-ładnie wyglądasz-powiedział
-dzięki-powiedziałam i spojrzałam w jego piękne hipnotyzujące zielone oczy. Tańczyliśmy w rytm muzyki nadal patrząc sobie w oczy
-spójrz tam-powiedział ja się obejrzałam i zobaczyłam, że Majka i Logan się całują!
-ładnie wyglądają razem-powiedziałam i znowu spojrzałam w jego oczy nasze usta były bardzo blisko siebie! Nagle muzyka się zmieniła, a my zawstydzeni odsunęliśmy się od siebie! Postanowiłam się trochę przewietrzyć i wyszłam na dwór!
-Julia co tu robisz?-spytał Lucas
-o to samo mogę zapytać ciebie-powiedziałam
-no dobra trochę cię śledziłem widziałem, że byłaś na sali, ale czemu wyszłaś?-spytał
-chciałam się trochę przewietrzyć-powiedziałam
-słuchaj, a może pojedziemy do mnie i pogadamy jak za dawnych lat co ty na to?-spytał
-a ja na to... chętnie-powiedziałam on zaprowadził mnie do swojego auta otworzył mi drzwi i pojechaliśmy...
*Oczami Amelii*
Widziałam jak Julia i Kendall patrzyli na siebie myślałam, że zaraz się pocałują, a tu klapa. Myślałam, że zamorduje Dj'a
-Amelia choć musze ci coś powiedzieć-powiedziała Emma
-co?-spytałam
-Julia pojechała do Lucasa-powiedziała
-że... co?-spytałam nie dowierzając
-no tak! widziałam w wizji jak odjeżdżają razem-powiedziała
-no to dupa!-powiedziałam
**********************************************
Przepraszam was za moją nie obecność, ale wcześniej zle się czułam!
Jak widzicie jest dwóch nowych bohaterów możecie ich znaleźć w "bohaterach"
I to chyba na tyle pa!

Rozdział3

No siemka więc... zmieniłam swoją postać bez przedłużania zapraszam!
***************************************
*Oczami Julii*
Te oczy wszędzie je rozpoznam.
"Julia?!" - Kendall?-spytałam, a on pokiwał głową na tak "Jesteś wampirem?!"-tak jestem wampirem, a ty wilkołakiem-powiedziałam "Skąd wiesz o czym myślę?"-bo mam dar czytania w myślach!-odpowiedziałam, a on przemienił się w człowieka.
-a Amelia, Emma i Majka...-nie dokończył bo mu przerwałam
-tak też są wampirami!-powiedziałam-a... Carlos, Logan i James też są wilkołakami?-spytałam
-Logan i ja jesteśmy wilkołakami, James jest wampirem, a Carlos jest człowiekiem!-powiedział
-a Carlos wie o was?-spytałam
-tak-powiedział w pewnym momencie usłyszałam czyjeś kroki... ten zapach... to człowiek!
-o nie!
-co jest?-spytał
-idzie tu jakiś człowiek muszę uciekać!-powiedziałam
-ale dlaczego?-spytał Kendall
-bo dopiero co przed chwilą polowałam, a jeżeli do mojego mózgu nie dojdzie to, że się napiłam mogłabym go zaatakować!-powiedziałam kiedy chciałam uciec z zza drzewa wyszedł jakiś facet był cały we krwi wzięłam głęboki oddech i zaczęłam biec w jego stronę nie kontrolując tego co robię facet kiedy zrozumiał kim jestem zaczął uciekać, ale ja jestem szybsza i go dopadłam wbiłam moje kły w jego szyje... kiedy skończyłam pić dotarło do mnie co zrobiłam!... Kendall patrzył się na to wszystko nie chciałam żeby on to widział! Jak najszybciej zaczęłam biec do swojego domu bo chciałam być teraz sama. Napisałam do dziewczyn, że jestem już w domu i jutro nie przyjdę do szkoły nie chcę rozmawiać z Kendallem po tym co widział! Poszłam na górę i się przebrałam. Wzięłam mój pamiętnik i napisałam "Kolejny raz zaatakowałam człowieka... czy kiedykolwiek przestane to robić? A najgorsze w tym to, że Kendall na to patrzył!" z każdym słowem zaczęłam się wkurzać aż rzuciłam pamiętnikiem o ścianę postanowiłam wyjść i się przewietrzyć.
Kiedy tak szłam myślałam nad tym dlaczego jakiś wampir mnie stworzył. Szłam tak dalej, ale los chciał żeby jakichś dwóch facetów szło w moją stronę, ale postanowiłam, że nie będę się tym przejmować.
-hej laseczko chcesz się zabawić?-spytał jeden cwano się uśmiechając
-spierdalaj zboczeńcu!-powiedziałam i chciałam przejść, ale ten dupek nie chciał mnie przepuścić.
-ostra... lubię takie i gadzie ci się tak spieszy?-spytał
-gdzieś nie twój interes!-powiedziałam ostro i ominęłam ich, ale on nadal nie dawał za wygraną i klepnął mnie w tyłek.-już po tobie!-powiedziałam i rzuciłam się na niego zaczął krzyczeć, a po chwili zamknął się na zawsze!-jeżeli komuś o tym powiesz skończysz tak jak on!-powiedziałam groźnie
-ok nie zabijaj mnie!-powiedział prawie płacząc i uciekł. Po tym wszystkim postanowiłam wrócić do domu bo nie wiadomo ile zboczeńców bym jeszcze spotkała! Kiedy weszłam do domu wzięłam laptopa i zalogowałam się na Facebook'a postanowiłam zmienić zdjęcie profilowe na te. Postanowiłam zobaczyć kto co dodał i zobaczyłam Kendall dodał zdjęcie na którym byłam ja i on pamiętam, że zrobił zdjęcie po lekcji muzyki postanowiłam przeczytać komentarze, ale chyba zle zrobiłam bo wszyscy się pytali czy jestem jego dziewczyną -_- ale najgorsze pytanie było od Jamesa napisał "Było już bzykanko?" wkurzyłam się na tego debila i napisałam "Masło radze ci uciekać bo cię nie wiem co ci zrobię! I ty lepiej nie udzielaj się w życie seksualne kogoś bo pomyśle, że sam go nie masz! :p A i Kendall... czemu ja jestem na tym zdjęciu? O_o" Wylogowałam się z fejsa i postanowiłam nagrać moją piosenkę "Make it shine" na YouTube kiedy skończyłam wrzuciłam to do sieci i po momencie był komentarz od kogoś kto nazywa się HeffroDrive napisał, że mam talent i czeka na więcej filmików odpisałam mu tylko "dzięki". Między innymi tak spędziłam całą noc na graniu na kompie.
*Oczami Kendalla*
Nie wiedziałem dlaczego Julia uciekła, ale wiem, że nie chciała zaatakować tego kolesia postanowiłem wrócić do domu oczywiście chłopaki jak zawsze siedzieli przed telewizorem i coś oglądali.
-Siemka-powiedziałem
-gdzie ty byłeś?-spytał Carlos
-w lesie, a i nie uwierzycie kogo tam spotkałem...-powiedziałem
-kogo?-spytał James
-Julie!-powiedziałem
-co ona miałaby robić o tej godzinie w lesie?-spytał Logan
-no wiesz skoro jest wampirem to poluje w lesie-powiedziałem
-ona jest wampirem?-spytali razem
-no! Amelia, Emma i Majka też są wampirami!-powiedziałem
-wow! zakochałem się w dziewczynie, która jest wampirem!-powiedział James i szybko zatkał sobie usta
-w której się zakochałeś... czyżby w Emmie?-spytałem i zacząłem się śmiać
-hahaha.... bardzo śmieszne, ale ja wiem, że ty kochasz się w Julii!-powiedział i teraz on zaczął się śmiać
-wcale nie!-powiedziałem
-gdybyś się w niej nie zakochał nie dodawał byś zdjęć na którym jesteś z nią-powiedział
-o zobaczcie Jula dodała zdjęcie-powiedział James i pokazał je, a moje serce zaczęło troszeczkę szybciej bić gdy ujrzałem jej zdjęcie- gościu, ale ci serce wali!-powiedział James
-wcale nie!-zaprzeczyłem
-jak nie? nawet ja słyszę jak ci serce bije!-powiedział Logan
-dobra spokuj-powiedziałem-oo... dodała jeszcze coś-powiedziałem i włączyłem to co dodała było to była jej piosenka
-ona ładnie śpiewa!-powiedział Logan
-musze napisać pod tym komentarz-zalogowałem się na mój profil i napisałem jej, że ma talent i chce więcej filmików gdzie śpiewa.
-dobra ja ide spać bo jestem padnięty-powiedziałem
-narka-powiedzieli i poszedłem do swojego pokoju przebrałem się i poszedłem w kimono.
*****************************
Wiem rozdział jest nijaki w ogóle mi się nie podoba i sorki, że tak długo czekaliście! Następny rozdział postaram napisać się szybciej!